Jak już naklejone serwetki wyschną- zazwyczaj zostawiam na noc- można lakierować.
Lakier potrzebny jest do utwardzenia, wzmocnienia pracy, ale i ukrycia granicy między podłożem, a serwetką.
Lakier jakiego używam to bezbarwna lakierobejca do wnętrz (mebli, okien, parapetów i innych powierzchni drewnianych). Jak na razie sprawdza się bardzo dobrze- szybko schnie, tylko tak jak z farbą- nie wolno nakładać jej za dużo, lepiej więcej warstw cieńszych i co ważne trzeba dać każdej warstwie dobrze wyschnąć.
Jak już granica między naklejonym motywem, a farbą jest już prawie niewidoczna, wtedy przecieram trochę papierem ściernym wodnym i lakieruję ostatni raz. Papier ścierny likwiduje różne nierówności, wtedy przedmiot jest bardziej gładki.
Przedmiot decoupage’owy jest już gotowy :)
[Natalia]
Najświeższe komentarze